Vorona

Vorona

19 lat (debiut)

Zawód: asasyn

Rodzina: Drakon (ojciec)

Vorona jest dziewiętnastoletnią asasynką z Rosji. Pracowała dla organizacji zajmującej się handlem broni, należącej do Lingerina Douglanikova i jej ojca, Drakona. Uciekła do Japonii z ciężarówką pełnej nielegalnej broni, zabranej Lingerinowi i Drakonowi.

Charakterystyka

Według książek Vorona jest bardzo atrakcyjna i ma obszerną wiedzę, nawet o trywialnych rzeczach i potrafi bez problemu przywołać różne informacje. Oprócz blond włosów do ramion i lodowatych niebieskich oczu, najbardziej charakterystyczną cechą jej wyglądu jest blizna w kształcie krzyża na jej lewej piersi.

Lingerin stwierdził, że choć Vorona jest fizycznie dojrzała, psychicznie wciąż jest dzieckiem. Miał na myśli to, że jeszcze wielu rzeczy nie doświadczyła na tym świecie.

Według Slona jest ona „uzależniona od walki”. Lubi pokonywać silniejszych przeciwników, żeby zwiększyć swoją siłę i uwielbia walczyć z wrogami, którzy wnoszą coś nowego do bitwy (np. Celty, Anri czy Shizuo). Dość zaskakujący jest fakt, że uwielbia słodycze. Po raz pierwszy Shizuo i Tom dowiedzieli się o tym, kiedy zadawali jej pytania na temat Rosji i zaczęła rozmawiać o historii ciast jej ojczyzny. Shizuo odebrał to jako znak, że miała ochotę na słodycze, co Vorona nawet potwierdziła choć poczuła się przez to troszkę zawstydzona.  

Vorona ma również całkiem dziwny, prawie mechaniczny sposób mówienia. Zawsze mówi szczegółowo kiedy ktoś zadaje jej pytanie, wydaje się mówić z nadzwyczajnym szacunkiem kiedy rozmawia z innymi. Na początku uznano, że to dlatego że nie umiała zbyt płynnie mówić po japońsku. Jednak okazało się, że nawet po rosyjsku mówi w taki sposób, więc ciężko określić czy słabo umie japoński czy umie tak dobrze, że potrafi wprowadzić swój zwykły styl mówienia do tego języka.

Historia

Vorona miała samotne dzieciństwo, choć prawie niczego jej nie brakowało. Drakon rzadko spędzał z nią czas, jedyne co ona pamięta to jego plecy. Dzieci w szkole również trzymali się od niej z daleka ponieważ wiedziały, że jej ojciec zajmował się niezbyt legalnymi rzeczami (handel bronią). Z tego powodu nigdy nie wiedziała jak to jest kochać czy być kochanym. Żeby pozbyć się dziury, którą zostawił jej ojciec i jej znajomi, zwróciła się do ogromnej kolekcji książek, którą Drakon trzymał w swoim gabinecie. Jej ojciec podziwiał to z jaką prędkością czytała książki pomimo młodego wieku i zawsze kupował jej nowe, kiedy tylko prosiła. Czytała każdą książkę kilka razy i zapamiętywała prawie każdą informację, szczególnie te na temat broni. Ta wiedza przydała się wcześniej niż się spodziewała, kiedy ktoś włamał się do jej domu, podczas gdy jej ojciec wyjechał na delegację. Kiedy złodziej stał plecami do niej, Vorona zabiła go strzałem w szyję z jednego z pistoletów jej ojca. Choć czuła małą ilość strachu, również czuła pewien rodzaj satysfakcji. Kiedy jej ojciec wrócił do domu, po raz pierwszy w jej życiu ją przytulił. Vorona na początku myślała że to dlatego, że udało jej się zabić kogoś silniejszego od niej, jednak wydawało jej się, że to może nie do końca było prawdą.

Po tym wydarzeniu jej ojciec wynajął dwóch przyjaciół rodziny, Samiyę i Dennisa, żeby nauczyli jej samoobrony, w której okazała się być wzorowa. W końcu poprosiła ich, żeby pokazali jej jak korzystać z broni. Na początku Samiya nie zgadzał się, ale w końcu uległ. Vorona zaczęła testować swoją siłę na chuliganach i gangsterach z jej rodzinnego miasta, za każdym razem stawiając wyżej poprzeczkę. Kiedy skończyła 15 lat, dowiedziała się o dużym gangu, który przeszkadzał biznesowi jej ojca i postanowiła się tym zająć. Poszła do ich kryjówki i sama zabiła każdego członka gangu. Kiedy jej ojciec się o tym dowiedział,  mocno ją za to spoliczkował, za to że była taka lekkomyślna. Wtedy zrozumiała, że nie zrobiła tego żeby jej ojciec ją pochwalił, tylko żeby mieć z tego satysfakcję. To nie zabijanie czy walka przynosiło jej taką radość, tylko fakt, że mogła udowadniać swoją siłę. Uwielbiała pokonywać przeciwników, którzy wydawali się być o wiele za silni dla niej. Kiedy to zrozumiała, jej umiejętności wzrosły i odsunęła się od swojego ojca. Kiedy skończyła 19 lat, wraz ze swoim partnerem ukradła kilka skrzyni z bronią należącą do organizacji jej ojca i wyjechała do Japonii.

W książkach

Wątek: Akane
Vorona i Slon spotkali się ze swoim klientem w barze karaoke, który okazał się być Jinnaiem Yodogirim. Dał im dwa zlecenia: porwać wnuczkę głowy Awakusu i ubezwłasnowolnić Celty, która była jej ochroniarzem.  Yodogiri powiedział im o niezwykłych zdolnościach Celty, jednak para wątpiła w jego słowa. Po tym jak Vorona zobaczyła moce Celty w wiadomościach, nie mogła doczekać się spotkania i walki z takim wrogiem. Vorona zlokalizowała Celty na autostradzie i zaatakowała ją z zaskoczenia. Strąciła jej kask i, myśląc że odcięła jej głowę, odjechała zawiedziona faktem, że starcie tak krótko trwało. Vorona dotarła do kryjówki i dowiedziała się o innym zleceniu od Izayi Orihary żeby unieszkodliwić, ale nie zabić, Anri Sonoharę. Po krótkim odpoczynku ruszyli po następny cel. Vorona wyraziła trochę żalu, bo nie chciała zaatakować kogoś tak młodego, jednak odsunęła od siebie te myśli i wyważyła drzwi Anri. Zaatakowała ją parą nożyczek ogrodniczych, jednak doznała pozytywnego zaskoczenia kiedy zobaczyła Saikę. Walczyły krótko, jednak w pewnej chwili pojawiła się Celty. Slon powiedział Voronie, żeby wycofała się na jakiś czas żeby Celty ich nie zobaczyła i odjechali samochodem dostawczym. Vorona dostrzegła Celty, która ich ściągała, jednak strzeliła w nią z karabinu przeciwpancernego, który znajdował się w schowku. Kiedy Celty zniknęła, Vorona zauważyła cienką czarną nić z jakiejś nieznanej jej substancji, przyczepionej do jej motocyklu. Wydedukowała, że Celty znalazła ich za pomocą tej nici i postanowiła wykorzystać ją, żeby nastawić pułapkę na Celty.

Para zatrzymała się przy opuszczonym magazynie obok Zatoki Tokijskiej i zaparkowała motocykl Vorony za nim. Celty przyjechała, żeby zbadać sprawę, jednak w chwili kiedy Vorona i Slon mieli ją zaatakować, przeszkodziło im przyjście Mikado, Aoby i Niebieskich Kwadratów. Rosjanie musieli poczekać aż odejdą, inaczej byłoby za dużo świadków.

Wątek: Dollary i Niebieskie Kwadraty
Kiedy obserwowali sytuację w bezpiecznej odległości, Celty nagle zabrała Mikado i odjechała. Plan się nie powiódł, więc Vorona zaproponowała, żeby się rozdzielili. Vorona pojechała za Celty, a Slon zaczął szukać Akane Awakusu. Vorona śledziła Celty dopóki nie zobaczyła, że spotkała się z Anri i Akane. Po chwili zobaczyła jak Mikado i Anri oddzielili się od grupy, zostawiając Celty i Akane same. Vorona zadzwoniła do Slona i podała mu lokalizację Akane. Slon powiedział, że złapie tam Akane, a Vorona pojechała za Anri i Mikado. Dotarli na boisko Akademii Rairy. Slon zadzwonił do Vorony i powiedział, że udało mu się porwać Akane i właśnie jedzie do Vorony. Powiedziała mu, że jest na terenie Rairy i żeby przygotował pojazd.

Zaatakowała Anri z zaskoczenia swoim nożem bojowym, jednak Anri zdążyła zablokować. Walczyły przez kilka minut dopóki Vorona nie zauważyła innej bójki kilka metrów dalej. Zobaczyła jak członkowie Toromaru walczyli z Dollarami i pobiegła w tamtą stronę, chcąc wciągnąć Anri do tego chaosu i mieć nad nią przewagę. Udało jej się podciąć Anri, ta się zachwiała jednak zanim Vorona mogła zadać ostateczny cios, zablokował ją Rokujo Chikage. Powiedział, że dwie piękne kobiety nie powinny tak ze sobą walczyć, choć Vorona miała na sobie kask więc nie mógł widzieć jej twarzy. Zanim mogła zareagować kolejna potężna obecność pojawiła się. Shizuo Heiwajima niósł na ramieniu jej motocykl.

W jej sercu pojawiła się dziwna mieszanka emocji. Na pierwszym miejscu czuła strach i (tak jak to określiła Vorona) ekstazę. Nie potrafiła się powstrzymać i rzuciła nożem w klatkę piersiową Shizuo i, ku zdziwieniu świadków, wbił się tylko na pięć milimetrów. Na jej nieszczęście, nóż przypomniał mu o Izayi i wpadł w furię, zaczął gonić Voronę po boisku. Vorona dostrzegła Slona w zaparkowanym pojeździe, kazała mu zapalić silnik. Wskoczyła do schowka i zaczęła strzelać do Shizuo. Ten dostrzegł związaną Akane i wycofał się, żeby wymyślić plan. Kiedy odjeżdżali, Vorona dostrzegła coś kątem oka. Zobaczyła Shizuo, który kopał stary samochód tak jakby to była piłka. Shizuo wycelował w pojazd, jednak Vorona rozsadziła samochód swoim karabinem przeciwpancernym. Shizuo zniknął. Kiedy się za nim rozglądała, ten nagle wskoczył do schowka. Za pomocą samochodu odwrócił jej uwagę i wykorzystał pobliski murek jako odskocznię. Wygiął lufę karabinu Vorony. Ta wyciągnęła pistolet, w myślach przepraszając go wycelowała w jego oczy i pociągnęła za spust, jednak coś utknęło i nie mogła strzelić. Kiedy przyjrzała się broni, okazało się, że spust był obwinięty czarną nicią.

Vorona odwróciła się i zobaczyła Celty, która ścigała ich na swoim motocyklu. Slon nagle zahamował, przez co rozpędzony motocykl Celty wywrócił się. Kiedy Shizuo, który trzymał Akane, wyskoczył, Vorona i Slon szybko odjechali.

Później Vorona i Slon ukryli się w swojej kryjówce (na opuszczonym placu budowy w środku miasta) i zastanawiali się co dalej. Uznali, że powinni odpocząć przez jakiś czas i kontynuować pracę w późniejszym terminie. Zanim mogli kontynuować rozmowę, przeszkodzili im Aozaki i Akabayashi z Awakusu. Dokuczali Rosjanom, po czym jeden z podwładnych Aozakiego przestrzelił kolano Slona. Vorona chciała wziąć odwet, jednak Akabayashi przywarł ją do ziemi. Wytłumaczył im, że mieli zabić ich obu, jednak ojciec Vorony zawarł układ z Awakusu. Darowali Voronie, a w zamian Awakusu stało się priorytetowym klientem Drakona. Kiedy Vorona protestowała, zobaczyła Igora, Simona i Dennisa. Rosjanie zabrali Voronę, a Slona zabrało Awakusu. Simon okazywał małą radość, widząc że Vorona była już bezpieczna, ale również żałował, że spotkali się w takich okolicznościach. Kilka tygodni później Simon przedstawił Voronę tej samej agencji windykacyjnej, dla której Shizuo i Tom pracowali. Ich szef oddał Shizuo Voronę pod opiekę (Shizuo nie rozpoznał jej, ponieważ podczas walki ona miała na sobie kask), żeby mógł nauczyć ją fachu.

Wątek: Dragon Zombie
Vorona zapytała Shizuo o jego relacje z Izayą. Shizuo powiedział, że Izaya to pchła, i wyraził wielką chęć zabicia go, ale w taki sposób żeby nikt inny nie miał problemów przez niego. Vorona stwierdziła, że potrafiłaby zabić Izayę nie zostawiając żadnych śladów, jednak Shizuo skarcił ją za to, że pomyślała o morderstwie (mimo tego, że sam mówił o tym dosłownie parę sekund wcześniej). Powiedział, że fakt iż ona dzieliła z nim tą opinię wystarczał.

Wątek: Śpiączka Kadoty
Vorona znowu spotkała Slona. Ten ostrzegł ją, że są jedynie pionkami w małej wojnie i powiedział jej, żeby wyjechała z tego miasta. Vorona powiedziała, że nie czuła żadnego zagrożenia, ale Slon odpowiedział, że spędzanie czasu w spokojnym otoczeniu sprawiło, że stała się słaba. W tym momencie Izaya, którego Slon chronił, wtrącił się i stwierdził, że pozostanie w strefie komfortu może być korzystne i Vorona może być jeszcze groźniejsza niż wcześniej.
Vorona wyraziła chęć wyeliminowania Izayi jako wynagrodzenie Shizuo. Izayę rozbawił fakt, że Shizuo mógł przyciągnąć do siebie dziewczynę, która nie była jedynie zafascynowana potworami. Vorona zgodziła się z opinią Shizuo, że Izaya to „robak”, jak i niebezpieczny człowiek.

Po tym spotkaniu Vorona obiecała sobie, że zemści się na każdym, kto będzie chciał nią manipulować. Później powiedziane jest, że Shizuo był „hamulcem” Vorony, tak jak Kadota był dla Yumasakiego, ponadto był on „celem”, który powodował, że serce Vorony wrzało. Żaden inny człowiek nie mógł wywołać w niej takich uczuć. Również powiedziane jest, że przypadkiem albo z premedytacją, Izaya wstrzyknął „lodowaty jad” w serce Vorony.

Wątek: Powrót Haruny
Jest zasugerowane, że Kujiraki zatrudniła Voronę, żeby ukradła głowę Celty, która była w posiadaniu policji.

Dwunasty tom
Kujiraki zatrudniła Voronę jako swojego ochroniarza i są razem przez większość książki. Pod koniec Shizuo wdarł się do magazynu, w którym się ukrywała. Pytał je o obecny stan Celty, ponadto chciał się dowiedzieć co Vorona miała wspólnego z całą sprawą. Vorona wycelowała w Shizuo, jednak nie wiedziała po czyjej stronie powinna stać. Kiedy kłóciła się ze sobą w myślach, dostrzegła ogromny dźwig za oknem, który niósł żelazne belki. Kiedy puścił belki, Vorona zauważyła, że znajdowały się nad głową Shizuo. Bez zastanowienia Vorona rzuciła się na Shizuo, odpychając go. Belki przebiły się przez dach i wbiły się w ziemię tam, gdzie chwilę wcześniej stał Shizuo. Jedna z belek uderzyła Voronę i wbiła się w jej bok. Shizuo podbiegł do niej i wyciągnął belkę. Skarcił ją za jej bezmyślność, wyraźnie czuł się winny za to, że przypadkiem zmusił swoją przyjaciółkę, żeby go ochroniła.

Vorona upierała się, że rana nie była zbyt poważna, jednak dwójka dostrzegła Izayę, który patrzył się na nich z dachu pobliskiego budynku. Dźwig, który przed chwilą puścił belki zaczął się przewracać, jednak Shizuo po prostu popchnął go w stronę Izayi. Vorona, zaskoczona, patrzyła na Shizuo, który spokojnie rozmawiał z Izayą przez telefon. Izaya prowokował go, dając mu do zrozumienia, że to on spowodował, że belki wpadły do magazynu. Shizuo spokojnie pożegnał się z Izayą, po czym rozłączył się. Zapytał  Vorony czy na pewno wszystko było w porządku. Odpowiedziała, że tak, po czym Shizuo krótko uśmiechnął się i odwrócił. Powiedział jej, żeby była przy nim ostrożna, mówiąc, że zamierzał zrobić kilka bardzo irracjonalnych rzeczy. Nawet kazał jej strzelić do niego, gdyby stracił kontrolę. Kiedy odchodził, Vorona wołała go, ale zrozumiała, że już nic nie może go uspokoić. Stwierdziła, że w tej chwili Shizuo stał się personifikacją złości i furii.

Relacje

Shizuo Heiwajima- Choć nie był tego świadomy, Shizuo i Vorona spotkali się po raz pierwszy podczas walki na terenie Rairy. Shizuo szybko zwrócił na siebie uwagę Vorony przez jego nieludzką siłę i agresję. Pomimo tego, że w teorii misja nie się udała, Vorona jedynie cieszyła się, myśląc o przyszłych walkach z Shizuo, które stały się jednymi z jej priorytetowych motywacji.

Shizuo oficjalnie spotkał Voronę krótko po tym jak jego szef zatrudnił ją, dzięki rekomendacjom Simona. Szef Shizuo wyznaczył ją pod jego opiekę, formalnym powodem było to, że Shizuo miał być jej mentorem i nauczyć ją fachu (zadanie, które przyjął z entuzjazmem). Prawdziwy powód jednak był taki, że Vorona miała powstrzymać Shizuo przed kolejnymi wybuchami agresji, które przynosiły ogromne straty.

Shizuo wydawał się być bardzo podekscytowany faktem, że miał kouhai (kouhai - młodszy kolega), przez to że zwykle tracił pracę zanim mógł zostać starszym pracownikiem, nieważne gdzie był zatrudniony. Wziął swoją rolę jako mentor na poważnie i na początku traktował Voronę jako protegowaną. Później zaczął ją traktować nie tylko jako swojego kouhai ale również jako bliską przyjaciółkę, na równi z Tomem i Celty.

Vorona wydawała się mieć więcej problemów z Shizuo. Jej zainteresowanie nim rozpoczęło się podczas walki na terenie Rairy. Od tej pory pojawiła się w niej prawie obsesyjna chęć kolejnej bitwy z nim. Jednak ze względu na jej ciekawski charakter, zaczęła ją zastanawiać ludzka strona Shizuo, ponieważ posiadał cechy zarówno ludzkie, jak i nieludzkie. Dlatego postanowiła dowiedzieć się o nim jak najwięcej  (cechy charakteru, jego przeszłość, wszelkie słabe punkty) zanim go zabije. Im dłużej ze sobą przebywali, tym bardziej Vorona dostosowywała się do życia w Ikebukuro, a jej pragnienie zabicia Shizuo stawało się słabsze. Nawet odkryła jakie mieli wspólne zainteresowania, na przykład słodycze.

Slon- Nie wiadomo kiedy i jak Vorona i Slon się poznali. Wydaje się, że znają się od dawna i dobrze ze sobą współpracują.  Slon często zadawał jej przypadkowe pytania, a Vorona zawsze znała na nie szczegółowe odpowiedzi. Kiedy Awakusu przestrzeliło jego kolano, Vorona okazywała szczerą troskę i chciała podzielić jego los, jeśli miał zostać zabity. Okazało się, że nic takiego mu nie zrobili, jedynie musiał wykonywać różne zadania dla Awakusu, np. szpiegowanie Izayi.

Akane Awakusu- relacje między Akane a Voroną są nieco dziwne. Choć to ona porwała Akane, zarówno Akane, jak i Shizuo i Celty byli tego nieświadomi. Między nimi jest rywalizacja, ponieważ Akane również chciałaby pokonać Shizuo w walce. Nie wiadomo co Vorona czuje do Akane.

Drakon- relacje Vorony z jej ojcem były złe. Przed włamaniem, Drakon nie zwracał uwagi na Voronę, najprawdopodobniej chcąc ją trzymać z daleka od spraw podziemi. Jednak po tym wydarzeniu zaczął częściej przebywać z Voroną. Kilka razy nawet wspólnie zajęli się jego sprawami. Po wydarzeniu z wrogami Drakona, Vorona zaczęła się odsuwać od niego, w końcu postanowiła uciec ze Slonem do Japonii. Drakon przestał traktować ją jak córkę, jednak kiedy jej życie było zagrożone, postanowił zawrzeć układ z Awakusu, żeby ją uratować. Z tego względu możliwe, że jeszcze może coś czuć do swojej córki.

Źródło